Aleksandra Żebrowska, z mężem Michałem Żebrowskim niedawno powitali na świecie swojego trzeciego syna Feliksa. Doświadczona mama lubi pokazywać i komentować w mediach społecznościowych absurdy, z którymi spotykają się młode mamy. Ostatnio pisała o tym, by #napiszaznimprzyjdziesz - informować mamę krótkim sms-em o chęci odwiedzenia, zamiast wpadać bez uprzedzenia. Przeczytasz o tym TUTAJ
Teraz Aleksandra Żebrowska porusza temat karmienia piersią w miejscach publicznych. W swoim poście, na którym zakryła sobie głowę pieluchą przytacza pytanie:
“Może się Pani zasłonić?”
Karmienie piersią w miejscach publicznych: TAK czy NIE?
Pod postem pojawiło się mnóstwo komentarzy, w których mamy zastanawiały się nad tym, że kobiece piersi "sprzedające” produkty np. motoryzacyjne nikogo nie oburzają, natomiast kobieta karmiąca piersią już tak.
“Żyjemy w świecie, gdzie cycki jako reklama opon TAK, matka karmiąca NIE... Dziękuję za ten post jako również matka piersią karmiąca”
Pojawiły się także opinie, że to zdjęcie mogłoby trafić na plakat promujący karmienie piersią, ale i takie, których autorki opowiadają się za karmieniem piersią w miejscach publicznych jednak z zachowaniem dyskrecji:
“Tak wiem…jest to naturalna rzecz. Ale niestety nie każdy chce patrzeć na to w miejscu publicznym. Sama jestem mamą 9-cio miesięcznego bobasa i potrafiłam karmić w ustronnym miejscu lub ewentualnie zasłaniałam piersi pieluszką. Gdy jem w restauracji lub zwykłej knajpie to obiad chcę zjeść ze smakiem :)"
>>> Zdrowie niemowlaka: o tym musisz pamiętać
A Wy, mamy i czytelniczki Familie.pl, co myślicie o karmieniu piersią w miejscach publicznych? Szukacie zacisznego miejsca, czy karmicie tu, gdzie akurat jesteście. Zgadzacie z tym co pisze Aleksandra Żebrowska i jej obserwatorki?
